Wycieczka przedszkolaków - pożegnanie lata

25 września 2011 r. dzieci z Przedszkola w Lipie uczestniczyły w wycieczce po najbliższej okolicy. Pomimo tego, że nie był to daleki wypad, to wyprawa była przednia. Najpierw w Komendzie Straży Pożarnej dzięki panu Marcinowi Wróblewskiemu zapoznaliśmy się ze sprzetem jakim dysponują strażacy - było na co patrzyć. Największą atrakcją było jednak jeżdzenie w górę i dół drabiną strażacką ( można było i 37 m w górę) jak i oglądanie możliwości technicznych nożyc pneumatycznych. Następnie pojechaliśmy do Janowa Lubelskiego tutaj w rolę przewodnika wcielił się pan Mirosław Mach, który oprowadził nas po Edukacyjnym Centrum Ekologicznym. Dzieci miały dosłownie i w przenośni na wyciągnięcie ręki kilkadziesiąt zwierząt. Dla wielu z nich było to ogromne przeżycie. To nie był jednak koniec atrakcji. Na polanie opodal Centrum panie i panowie z Rady Rodziców przygotowali dla wszystkich gorący poczęstunek w postaci smakowitej kiebaski z grilla. Po posileniu się z nowymi siłami ruszyliśmy do Szklarni obejrzeć i ,,nakarmić" tamtejsze koniki. Achów i ochów było co niemiara, a trawy przy płocie po prostu zabrakło. Z tegom też wzgledu ruszyliśmy już w kierunku domu. Po drodze zachaczyliśmy jeszcze o Muzeum Kolejki Wąskotorowej w Janowie Lubelskim. Każde dziecko choć przez chwilę stało się maszynistą parowozu. Tak jak i wszędzie gdzie byliśmy sesją zdjęciowym nie było końca. Muzeum było ostatnim przystankiem. Po nim już naprawdę zaczeliśmy wracać. Niektórzy mieli jeszcze dużo siły i śpiewali inni, których zmogły trudy wycieczki drzemali. Nie przeszkadzały im nawet głośne zwrotki piosenki ,,Stary niedźwiedź mocno śpi". O godzinie 15:20 byliśmy w domu. W tym miejscu wrto wszystkim podziękować za pomoc w organizacji wycieczki. Na słow szczególnego podziękowania zasługuje pan Wicestarosta Mariusz Sołtys ( uczestnik wycieczki) za pomoc w sfinansowaniu autokarowej podróży, podziekowania kieruję również do panów Mirosława Macha i Marcina Wróblewskiego, którzy pomogli w zorganizowaniu wstępu do Edukacyjnego Centrum Ekologicznego w Janowie Lubelskim i Komendy Straży Pożarnej w Stalowej Woli. Na koniec chciałbym podziękować rodzicom, którzy przez cały czas pomagali w opiece nad zdrowiem i pełnymi brzuchami naszych milusińskich.

Do zobaczenia na następnej wycieczce !!!